Agnieszka
Korol „Zamczysko”
Z twórczością
Agnieszki Korol to moje pierwsze zetknięcie i muszę przyznać, że
bardzo pozytywne. Pierwszy rozdział zaskoczył mnie, ponieważ
spodziewałam się czegoś innego, sama dokładnie nie wiedząc
czego. „Zamczysko” to powieść pełna zaułków i tajemnic,
która przenosi nas w baśniowy świat pełen przepychu i bogactwa.
Akcja powieści toczy się
w murach zamku położonego na niedostępnej górze, obrośniętej
lasem. Jego panem jest król Euzebiusz, władca Maksmalii. Jest to
już sędziwy i schorowany starzec , co nie przeszkadza mu jednak w
kolejnym ożenku. Jego żoną zostaje Smyrna, młoda kobieta, która
jest żądna władzy i korony królewskiej. Jednakże sprawa nie jest
tak prosta jakby się wydawało. Król wyznaczył już swego
następcę, a oprócz tego, jeszcze ktoś inny oprócz Smyrny ma
ochotę na przejęcie władzy w bogatym królestwie.
Bardzo ciekawie
przedstawiony jest układ zamku, którego nikt chyba tak naprawdę
dobrze nie zna. Jest w nim wiele korytarzy, zaułków, komnat i
oczywiście tajemnych przejść. Z tych bardzo chętnie korzysta
Bąkajło, nadworny trefniś, co pozwala mu na śledzenie wszystkich
tych, którzy są godni zainteresowania. Błazen wie prawie o
wszystkim co dzieje się w królestwie oraz zna tajemnice niejednego
mieszkańca zamku. Zresztą nie tylko Bąkajło korzysta z tajemnych
przejść. Używają ich również nadworny kanclerz, królowa Smyrna
i wielu innych. Każdy ma w tym swój cel. Albo pragnie być
niezauważonym, albo dowiedzieć się czegoś, co nie jest
przeznaczone do szerszego grona odbiorców.
W zamczysku są również
podziemia, w których niepodzielnie włada kat koronny Stalhit wraz
ze swoimi pomocnikami. To właśnie w lochach dochodzi do osądów
oraz wymierzania kar, na tych którzy tam trafili. A mają na to
swoje okrutne sposoby, które wykorzystują w sali tortur. Skazańców
mają niemało, ponieważ po zamku grasują rozbójnicy, których
stara się wyłapać rycerz Niegoda, dowódca wojsk króla. Zadanie
ma niełatwe, ponieważ zamczysko ma wiele kryjówek, z których
rozbójnicy chętnie korzystają.
Oprócz króla i jego
małżonki w zamku mieszka wiele innych osób, spokrewnionych z
królem. Stałymi mieszkańcami zamku są również wróżbici
,magowie,zielarki no i oczywiście cała służba zamkowa. Ciągle
przewijają się również przez zamkowe komnaty różnorodni goście,
pragnący odwiedzić znamienitego władcę. Z obawy przed
rozbójnikami tylko nieliczni przechadzają się po zamku bez
ochrony.
Na zamku dominuje
bogactwo i przepych, które zaobserwować można nie tylko przy
wystroju wnętrz. Mieszkańcy przy suto zastawionych stołach
różnorodnymi potrawami, olśniewają strojami i misternie ułożonymi
fryzurami.
A pośród tego
wszystkiego tkwi schorowany król, często gęsto nieświadom tego ,
co się wokół niego dzieje. Słaby wzrok i słuch oraz inne
niedomagania powodują, że sprawowanie władzy wymyka mu się spod
kontroli. Pozornie to on podejmuje decyzje, jednakże Smyrna chętnie
wyręcza męża w jego królewskich obowiązkach. Świadoma, że
korona może przypaść w udziale komuś innemu a nie jej, sprawia,
że próbuje nakłonić Euzebiusza do zmiany decyzji. W otoczeniu
samego króla zaś jest niewiele osób, którym faktycznie leży na
sercu dobro jego oraz Maksmalii.
„Zamczysko” to
powieść pełna niespodzianek i nieprzewidzianych zdarzeń. Pomimo
jej baśniowego charakteru bardzo wiele elementów znajduje odbicie w
aktualnej rzeczywistości. Świat władzy, to świat, w którym
należy uważać na każdym kroku. Podobnie jak w tytułowym
zamczysku jest w nim wiele tajemniczych korytarzy i zaułków, które
niekiedy mogą okazać się zgubne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz