sobota, 9 lutego 2019

Dorota Schrammek "Winne Wzgórze.Wiara"



Dorota Schrammek „Winne Wzgórze. Wiara”



Z twórczością Doroty Schrammek spotkałam się już kilkakrotnie. Co prawda nie miałam przyjemności przeczytać wszystkich książek wspomnianej autorki, lecz te które do tej pory przeczytałam bardzo mi się podobały. Każda z nich ofiarowała mi nowe doznania, a także pozwoliła spojrzeć na niektóre sprawy z nowej perspektywy.
„Winne Wzgórze. Wiara” to kolejna powieść Doroty Schrammek, którą przeczytałam. Winne Wzgórze, a właściwie Kuszewo, to piękna miejscowość położona na Pojezierzu Drawskim. To tam właśnie koleje losu zaprowadziły Dorotę i jej rodzinę. Wcześniej mieszkali w Szczecinie, lecz w wyniku trudnej sytuacji w jakiej się znaleźli, zdecydowali o przeprowadzce i poukładaniu wszystkiego od nowa. Zamieszkali w domu, w którym mieszkała babcia Doroty, a po jej śmierci stał pusty. Po wykonaniu niewielkiego remontu pozostało im jeszcze trochę oszczędności, które miały zapewnić im w miarę spokojne życie, do momentu, aż nie znajdą z Arkiem pracy. Dorota z wykształcenia polonistka załapała się do pracy w bibliotece szkolnej, pełniącej jednocześnie funkcję biblioteki publicznej. Arek natomiast wykorzystując okazję jaka się nadarzyła, postawił na prowadzenie własnego interesu, realizując tym samym swoje marzenia. W Czaplinku wystawiona została na sprzedaż restauracja Nóż i Widelec, której nowymi właścicielami zostali Arek z Dorotą. Jednak tylko Arek zajmował się sprawami nabytego lokalu. Dorota skupiła się na swojej nowej pracy oraz wychowywaniu synów i prowadzeniu domu. Wydawałoby się ,że w końcu wszystko zmierza w dobrym kierunku. Niestety los lubi być przewrotny i zasiać gdzieniegdzie ziarenko niepewności, by zburzyć panujący porządek.
Na Winne Wzgórze przybyła również Liliana, aby zaopiekować się babcią. Nie bardzo była zadowolona z tego powodu, ponieważ zaistniała sytuacja zmusiła ją do zmian, które nie były jej na rękę. Dotychczas pracowała w korporacji, poświęcając na to cały swój czas i energię. Nie miała życia prywatnego, ale ten fakt nie przeszkadzał jej. Aby pojechać na Winne Wzgórze wzięła roczny urlop, podczas którego dalej miała pracować, ale w mniejszym zakresie. Trudno jej było odnaleźć się w nowej sytuacji oraz przywyknąć do tego, że ma tak mało obowiązków zawodowych, co miało także się odbić na jej finansach. Życie na Winnym Wzgórzu zaczęło jej powoli otwierać oczy na sprawy, które dotychczas dla niej nie istniały. Nadszedł również moment, w którym stanęła na zakręcie, nie wiedząc, co będzie za nim.
Tadeusz, to kolejny bohater powieści, który zrządzeniem losu również trafił na Winne Wzgórze, by tam zamieszkać. Wcześniej, podobnie jak Liliana, był pracownikiem korporacji na wysokim szczeblu kierowniczym. Mężczyzna przyzwyczajony do wydawania poleceń i wygód jakie dawało życie w wielkim mieście, ma niejako trudności, aby przywyknąć do zmian jakie zaszły w jego życiu. Splot kilku wydarzeń, które nastąpiły po sobie, sprawiły, że również Tadeusz, zaczął dostrzegać rzeczy i sprawy, które wcześniej nie interesowały go. Jego podejście do ludzi i otoczenia, zmieniało się z każdym dniem na lepsze, co wprawiało go w niemałe zdziwienie, sprawiając jednocześnie przyjemność. Także dla Tadeusza życie przygotowało niespodziankę jakiej w ogóle się nie spodziewał.
„Winne Wzgórze. Wiara” to piękna powieść o ludziach, którzy w wyniku różnych zdarzeń trafiają do Kuszewa. To co szykuje dla nich przyszłość nie zawsze będzie łatwe i przyjemne, lecz otworzy im oczy na to, czego do tej pory nie dostrzegali. Autorka w swej powieści poruszyła istotne sprawy, które są niezwykle ważne w codziennym życiu. Wzajemne zaufanie, serdeczność oraz życzliwość w stosunku do innych, to coś co sprawia, że codzienne życie wcale nie musi być złe. Czasami jeden uśmiech czy proste dziękuje, może sprawić wiele dobrego.

Wydawnictwo Szara Godzina


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz